O tym, że Umbria to idealne miejsce na spokojny odpoczynek, z dala od tłumu turystów nie muszę nikogo przekonywać. Po ostatnim poście o Spoleto dostałam tyle wspaniałych komentarzy i maili, że postanowiłam rozwinąć temat. Z pomocą przyszła mi Agata – jedna z czytelniczek, która przez 2 lata mieszkała w tej uroczej okolicy i dziś to ona przedstawi Wam jedną z atrakcji regionu.
Dziś zapraszam Was do Umbrii, a dokładniej w okolice Spoleto. Mało kto wie, ale w latach 1926 – 1968 prowadziła stąd kolej do doliny Valneriny i Norci. Jak na tamte czasy przystało trasa ta była szczytem myśli inżynieryjnej. Liczne tunele i wiadukty, pozwalały bez problemu pokonywać góry mimochodem tworząc malowniczą trasę pełna uroku. Po likwidacji połączenia trasa została zapomniana, tym samym skazana na niszczenie. Dopiero kilka lat temu podjęto działania aby przekształcić ją w tętniącą życiem trasę spacerowo – rowerową.
Uprzątnięto zardzewiałe tory, a mosty i tunele przeszły gruntowny przegląd. Najdłuższy tunel ma prawie 2 km długości i chyba nie muszę przekonywać, że cieszy się dużą popularnością. Na trasie codziennie możemy spotkać rowerzystów, amatorów trekkingu, joggingu lub po prostu mieszkańców Spoleto na poobiednim spacerze. Trasa jest na tyle ciekawa, że chętnie organizowane są tu także wszelkiego rodzaju imprezy sportowe.
Na chwilę obecną do przejścia jest 30 z 50 założonych kilometrów. Na brakującym odcinku nadal trwają prace porządkowe i zabezpieczające. Początek trasy umiejscowiony jest w Spoleto – o mieście tym możecie przeczytać na blogu Kasi: http://wlochyokiemblondynki.blog.pl/2016/05/20/przystanek-spoleto/
Ex ferrovia Spoleto – Norcia to fajny przykład „slow tourism” gdzie przemierzając kolejne kilometry jesteśmy otoczeni tylko przez naturę (dzikie zwierzęta, choćby i dziki), zwłaszcza po przejściu wspomnianego już 2-kilometrowego tunelu, gdy wychodząc przed sobą mamy całą Valnerinę czyli dolinę rzeki Nery i jej zielone wzgórza. W dolinie przemierzając kolejne kilometry, przechodzimy przez małe urocze miasteczka, takie jak: Sant’Anatolia di Narco, Vallo di Nera czy Cerreto di Spoleto, gdzie w małych sklepikach możemy posmakować lokalnych wyrobów: serów, wędlin i trufli. Patrząc na zdjęcia chyba nie macie wątpliwości dlaczego Umbria nazywana jest zielonym sercem Włoch.
Gotowi do drogi? Przyznacie, że trasa wygląda imponująco.
Agata – dziękuję bardzo za tekst i zdjęcia. Współpraca z Tobą to czysta przyjemność.
Spodobał Ci się tekst? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim z przyjaciółmi lub zostawisz krótki komentarz. Dla Ciebie to tylko chwila, dla mnie cenna wskazówka. Bądźmy w kontakcie, polub Włochy okiem blondynki na Facebooku i bądź na bieżąco. Codziennie nowe zdjęcia, inspiracje, ciekawe informacje.
Pozdrawiam
Kasia
Info: tekst i zdjęcia należą do Agaty Stefańskiej.
Cudowna podróż, cudowne zdjęcia i przepiękne Włochy 🙂 pozdrawiam i zapraszam do nas https://siostrydajarade.blogspot.com/2016/06/kaczka-dziwaczka-kolejna-gra-z-serii.html
Dziękuję 🙂
oj tak, po takim super fotoreportażu gotowa do drogi
🙂
Świetne zdjęcia aż się chce rzucić wszystko i już jechać.
No i blog super
🙂
Pozdrawiam
od siebie dodam jak znaleźć super tani nocleg (na całym świecie jest w tej darmowej wyszukiwarce z której często korzystam ponad 5 mln tanich noclegów) http://www.cowartozobaczyc.pl/tani-hotel-gigantyczna-porownywarka-wyszukiwarka-hoteli-polska-swiat/
Cieszę się bardzo 🙂 Pozdrawiam
Poproszę o podpowiedź: gdzie zaczyna się ta trasa? EW jakie miejsce najlepiej podjechać?
Trasa zaczyna się w Spoleto i stamtąd najlepiej ruszyć 🙂 Pozdrawiam
Zakochałam się! Co za miejsce, co za klimat!
Tak! Nic tylko pakować się i w drogę 🙂
Cudowna podróż, jak bardzo chciałabym się tam natychmiast przenieść. 🙂
Wcale mnie to nie dziwi, ja też chętnie rzuciłabym wszystko i wyruszyła w kolejną podróż do Umbrii 🙂
ach ta Umbria…
🙂
Zaciekawiłaś mnie tą koleją! U mnie w regionie na linii Aosta – Pre-Saint-Didier zawieszono połączenie kolejowe (około 25) km i teraz nie wiadomo co dalej. Bardzo bym chciała, żeby zwaloryzowano tę kolej w podobny sposób! Zdjęcia przepiękne!
Cieszę się 🙂 Byłoby cudownie gdyby w Twoim regionie zrobili podobną atrakcję. Myślę, że cieszyłaby się niezłym zainteresowaniem 🙂
Wspaniały pomysł na odpoczynek i relaks z dala od zgiełku wielkich miast. Aż nabrałam ochoty, by tam się wybrać :). Dziękuję za inspirację :).
Cała przyjemność po mojej stronie 🙂 Pozdrawiam
Piękna podróż. Mi zawsze się marzyła długa podróż koleją najlepiej dookoła świata 🙂
Pozdrawiam
Dookoła świata? Brzmi świetnie 🙂
Niezwykle urokliwe miejsce. Uwielbiam Włochy!
ja też 🙂 Pozdrawiam
We Włoszech jest mnóstwo cudownych szlaków! W tych okolicach jeszcze nie byliśmy, dobrze więc wiedzieć. My ostatnio włóczyliśmy się po Sycylii – też przepięknie… 🙂 Zresztą, sporo już o tym napisaliśmy 🙂
Dla mnie Sycylia wciąż w sferze marzeń 🙂 Zazdroszczę 🙂 Pozdrawiam
Pięknie, aż dech zapiera. Planując rajd po Europie na pewno wezmę Umbrię pod uwagę 🙂
Koniecznie! 🙂